Witam
Dzisiaj z rana mieliśmy awarię prądu na całej ulicy (ok 4h).
Postanowiłem przygotować się na tego typu sytuacje.
Pytanie co wybrać i jak się do tego zabrać?
Generator prądotwórczy i przedłużacze po firmie żeby uruchomić kilka jednostek komputerów + jakieś światło.
Czy może generator i podłączenie go do sieci w budynku (światło kilka komputerów + 3 pomieszczenia ogrzewane klimatyzacją).
Nie chciałbym robić dużych nakładów inwestycyjnych w sieć ponieważ budynek jest przez nas wynajmowany.
Od teraz można zarejestrować lub zalogować się na forum poprzez konto Facebook albo Google 
Jeśli zalogujesz się w ten sposób i na forum jest już utworzone konto o takim samym adresie e-mail, wówczas oba konta zostaną ze sobą powiązane. Czyli zachowane zostaną wszystkie ustawienia i posty.
Jeśli adresy e-mail będą różne, wówczas zostanie założone nowe czyste konto. W razie czego można zmienić w ustawieniach istniejącego konta adres na inny
ucp.php?i=ucp_profile&mode=reg_details
Ten komunikat można zamknąć w prawy górnym rogu.
Jeśli zalogujesz się w ten sposób i na forum jest już utworzone konto o takim samym adresie e-mail, wówczas oba konta zostaną ze sobą powiązane. Czyli zachowane zostaną wszystkie ustawienia i posty.Jeśli adresy e-mail będą różne, wówczas zostanie założone nowe czyste konto. W razie czego można zmienić w ustawieniach istniejącego konta adres na inny
ucp.php?i=ucp_profile&mode=reg_detailsTen komunikat można zamknąć w prawy górnym rogu.
zasilanie awaryjne w firmie
-
FIRMA_EMKA
- Posty: 41
- Rejestracja: 19 maja 2015, 19:20
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: zasilanie awaryjne w firmie
Mam pewne rozwiązanie, ale robione osobiście i pod siebie.
Każdy komputer ma własny UPS, do tego serwer, który ma podwójne zasilanie i dwa UPS-y. Do jednego dodatkowo podpięte routery, anteny itp...
Jeden z UPS-ów serwera rozmontowałem i dałem mu zewnętrzne akumulatory. Dokładnie nie pamiętam, ale było ok. 2x9Ah, a zmieniłem na 2x50 Ah. Trzyma do ok. 2-3 godz.
Do całości agregat, ale pamiętaj, że nie pierwszy lepszy z brzegu, tylko konkretny, markowy, ze stabilizacją, lub inwerterowy.
Osobiście mam EG5500CL z Hondy, ale to już niezłe bydlę
Koszt ok. 10 tys.
Nie kupuj "chińczyków", które są po 1000zł i sprzedawca obiecuje, że ma 100 tys kW.
Mam też opcję przełączenia całej instalacji budynku na agregat, ale tutaj, jeśli się na tym nie znasz, nie baw się samodzielnie. Trzeba zastosować przełącznik agregat/zero/sieć. Kupić go można za 70-200zł, ale trzeba wiedzieć jak go podłączyć.
Każdy komputer ma własny UPS, do tego serwer, który ma podwójne zasilanie i dwa UPS-y. Do jednego dodatkowo podpięte routery, anteny itp...
Jeden z UPS-ów serwera rozmontowałem i dałem mu zewnętrzne akumulatory. Dokładnie nie pamiętam, ale było ok. 2x9Ah, a zmieniłem na 2x50 Ah. Trzyma do ok. 2-3 godz.
Do całości agregat, ale pamiętaj, że nie pierwszy lepszy z brzegu, tylko konkretny, markowy, ze stabilizacją, lub inwerterowy.
Osobiście mam EG5500CL z Hondy, ale to już niezłe bydlę
Koszt ok. 10 tys. Nie kupuj "chińczyków", które są po 1000zł i sprzedawca obiecuje, że ma 100 tys kW.
Mam też opcję przełączenia całej instalacji budynku na agregat, ale tutaj, jeśli się na tym nie znasz, nie baw się samodzielnie. Trzeba zastosować przełącznik agregat/zero/sieć. Kupić go można za 70-200zł, ale trzeba wiedzieć jak go podłączyć.
-
robi1976
- Posty: 594
- Rejestracja: 27 gru 2012, 19:58
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Kontakt:
Re: zasilanie awaryjne w firmie
FIRMA_EMKA pisze: ↑28 paź 2023, 20:58 Mam pewne rozwiązanie, ale robione osobiście i pod siebie.
Każdy komputer ma własny UPS, do tego serwer, który ma podwójne zasilanie i dwa UPS-y. Do jednego dodatkowo podpięte routery, anteny itp...
Jeden z UPS-ów serwera rozmontowałem i dałem mu zewnętrzne akumulatory. Dokładnie nie pamiętam, ale było ok. 2x9Ah, a zmieniłem na 2x50 Ah. Trzyma do ok. 2-3 godz.
Do całości agregat, ale pamiętaj, że nie pierwszy lepszy z brzegu, tylko konkretny, markowy, ze stabilizacją, lub inwerterowy.
Osobiście mam EG5500CL z Hondy, ale to już niezłe bydlę
Nie kupuj "chińczyków", które są po 1000zł i sprzedawca obiecuje, że ma 100 tys kW.
Mam też opcję przełączenia całej instalacji budynku na agregat, ale tutaj, jeśli się na tym nie znasz, nie baw się samodzielnie. Trzeba zastosować przełącznik agregat/zero/sieć. Kupić go można za 70-200zł, ale trzeba wiedzieć jak go podłączyć.
Wielkie dzięki za podpowiedzi